sobota, 1 lutego 2014

Zima sroga...

Pierwszy dzień lutego powitaliśmy naturalnie kąpielą w przeręblu. Wcale nie było łatwo ją wyciąć, nawet piłą łańcuchową! Grubość lodu była około 10-15 cm, ale kąpiących jest na tyle dużo, że trzeba wycinać większy basen (około 30 osób). Wszyscy żarłocznie spoglądaliśmy na odsłanianą wodę. Termometr zmierzył jej temperaturę, jak przystało na wodę spod lodu, na 0.5 stopnia. Powietrze było dziarskie, około -8 stopni, ale słoneczko przebijało się przez lekkie chmurki. Wietrzyk chwilami powiewał, co znacznie przyspieszało ubieranie  :-)

Miejmy nadzieję, że prognozowane ocieplenie nie będzie trwało długo, a zima nie powiedziała ostatniego słowa. Przed nami jeszcze luty i marzec!

3 komentarze:

  1. większość obserwuje :)
    A do jutra wytrzyma? Tzn., czy nie przymarznie?

    OdpowiedzUsuń
  2. Lekko pewnie przymarznie ale kijami (leza pod pomostem) powinniscie rozwalic :).

    OdpowiedzUsuń
  3. w ubiegłym roku nie mogliśmy ich znaleźć :(

    OdpowiedzUsuń