wtorek, 22 stycznia 2013

Krio-faza - nowa nazwa

W wyniku dwuetapowego głoswoania demokratycznie wybraliśmy nazwę dla naszego klubu. Nowa nazwa to "Krio-faza". Nazwa składa się z dwóch części. Pierwsza "krio" pochodzi z greki i oznacza "zimny". Jako przedrostek jak składową takich słów jak krioterapia (leczenie zimnem) czy kriokomora (pomieszczenie do leczenia zimnem). Druga czyli "faza" można sobie różnorako tłumaczyć. Po pierwsze jako młodzieżowe okreśnienie na bardzo pozytywny stan umysłu, bardzo dobre samopoczucie, często połączone z euforią, ekstazą. Taki stan nastepuje po kąpieli i jest dobrze znany każdemu morsowi. "Faza" to także stan lub etap.

Na poszczególne propozycje została oddana następująca ilość głosów:
Pierwsze głosowanie:
Zachodnio-warszawskie morsy - 1
Termoaktywni - 1
Frozen - 1
Morsawa - 2
Warsy - 2
Krio-faza - 6


Pogrubione nazwy wzięły udział w kolejnym głosowaniu.
Drugie głosowanie:
Morsawa - 2
Warsy - 3
Krio-faza - 8

W drugim głosowaniu "Krio-faza" uzyskała 8 głosów na 13. Czyli uzyskała ponad 50% głosów.

3 komentarze:

  1. pierwszy ;-)

    kiedyś było "od przedszkola do Opola" a teraz będzie "od gimbazy do Krio-fazy"

    OdpowiedzUsuń
  2. jak pisalem tego posta to wymyslilem kolejne nazwy "Krio-ekstaza" i "Krio-euforia" , ale sa mniej zgrabne niz "Krio-faza"

    OdpowiedzUsuń
  3. no trochę egzaltowane, żeby pozostać przy literce 'e' :)

    a teraz coś z zupełnie innej beczki
    znacie historię Edwarda Rondthalera ? przeżył 104 lata a jako jeden z czynników sukcesu podaje że kończył branie prysznica zimną wodą, bo tak mu kazał kiedyś brat w dzieciństwie :)

    OdpowiedzUsuń