Ostatnio poznałam (wirtualnie) krakowskiego Morsa. Nasza grupa ma zaproszenie na spotkanie w Warszawie, ale także na zlot morsów - już się cieszę. Fajnie być razem. Czuje się moc grupy :)
"już Was zapraszam na event morsowy w Warszawie w grudniu, brakuje nam wsparcia na miejscu ;) krótkie relacje poniżej
http://morsowanie.eu/?p=262"
Więcej w części fejsbukowej (https://www.facebook.com/?ref=tn_tnmn#!/groups/498787166845867/ )- niektórzy udzielają się tylko tam. Oczywiście relacje lepiej pisać tutaj. W końcu tu właśnie nasza grupa powstała.
"już Was zapraszam na event morsowy w Warszawie w grudniu, brakuje nam wsparcia na miejscu ;) krótkie relacje poniżej
http://morsowanie.eu/?p=262"
Więcej w części fejsbukowej (https://www.facebook.com/?ref=tn_tnmn#!/groups/498787166845867/ )- niektórzy udzielają się tylko tam. Oczywiście relacje lepiej pisać tutaj. W końcu tu właśnie nasza grupa powstała.
Niestety, tego dnia kiedy krakusi przepływali Wisłę w Warszawie byłem poza krajem, ale nawet pisałem o tym na tym blogu:
OdpowiedzUsuńhttp://warszawskie-morsy.blogspot.com/2012/12/krakusi-z-wizyta-w-warszawie.html
Jeżeli będą ponownie organizować podobną imprezę w grudniu 2013, to chętnie się z nimi spotkamy i zaprosimy do naszej kałuży. Ja osobiście jeszcze na przepływanie Wisły się nie piszę... muszę wpierw potrenować w naszym stawie zanim wyruszę na rzekę.
trenuj, masz jeszcze 8 miesięcy
OdpowiedzUsuńKrzysztof, masz cały rok na trenowanie.
OdpowiedzUsuń"Robert Rojek: z końcem lata pływaj co niedzielę do grudnia co najmniej 10 minut". Grupa na FB jest publiczna, więc możesz przeczytać więcej. Byłoby fajnie, gdyby od nas pojawiło się parę osób. Pewnie Sebastian,być może Rybka.
Ja mogę kibicować i zapewnić potrzebne wsparcie - np. duchowe :)
może faktycznie tylko 8 miesięcy.
OdpowiedzUsuńA co do wcześniejszych postów - nie czytałam :(
I pewnie niewiele nowych osób to zrobiło. Dobrze, że dodałeś link także tutaj.
Dziękuję.