sobota, 29 listopada 2014

No, to już zima pełną gębą

Dzisiaj mieliśmy już prawdziwie zimowe warunki. Temperatura powietrza spadła w nocy poniżej -5, boczne zatoczki w naszych gliniankach już pokryły się lodem, ale w głównym zbiorniku woda nadal była wolna od lodu, i miała tylko +2 stopnie. Brakowało już tylko śniegu do pełnej zimy. Jeszcze kilka takich mroźnych nocy i będziemy musieli ciąć lód. Ale dzisiaj dało się wciąż popływać. Pogoda w sumie dopisała, słońce przedzierało się zza chmur, wiatr był bardzo słaby.
Było nas co najmniej 26 osób, zażywających miłej kąpieli. W wodzie było całkiem ciepło, naprawdę chłodno było po wyjściu z wody, kiedy trzeba było się wytrzeć i przebrać na mrozie - nic dziwnego, że wszyscy się spieszyli. Łyk gorącej herbatki smakował potem jeszcze bardziej niż zwykle.
Wskazówka: warto brać ubranie i obuwie na rzepy lub zamki błyskawiczne, bo zgrabiałymi rękami ciężko się zapina guziki lub wiąże sznurówki.
Nadchodzi najbardziej ciemna część roku, długie grudniowe noce i krótkie, chłodne dni. Na rozproszenie zimowych depresji polecamy serdecznie nasze kąpiele w zimnej wodzie. Zapewniamy mnóstwo wrażeń i doskonały humor przez resztę dnia. I do tego jeszcze sporą dawkę zdrowia!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz