Jak na początek listopada, mamy nietypowo ciepłą pogodę. Gdyby nie krótki dzień, można by pomyśleć, że to wrzesień - ale wczesne ciemności i opadające liście nie pozostawiają wątpliwości, podobnie jak rzut oka na kalendarz. Listopad - czyli miesiąc opadania liści - niewątpliwie za pasem.
Nietypowo ciepła pogoda potrwa jeszcze co najmniej kilka(naście) dni, ale nie miejmy złudzeń - przyjdzie ochłodzenie i jeszcze lód skuje nam powierzchnię naszego stawu. To jeszcze chwila, ale na pewno tak się stanie. A póki co, nasza regularna karuzela już właściwie ruszyła. W najbliższą sobotę ruszamy po raz drugi z oficjalną karuzelą - i tak do końca sezonu.
Zatem zapraszamy na godzinę 9 rano w najbliższą sobotę, 08.11. I naturalnie, w każdą kolejną!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz